
Na świecie istnieje organizacja, która zajmuje się regulacją wszystkich pojęć oraz zjawisk ściśle związanych z turystyką oraz podróżami. Chodzi oczywiście w tym przypadku o organizację która nosi nazwę Światowa Organizacja Turystyki. Instytucja tego rodzaju definiuje turystykę oraz inne pojęcia bezpośrednio z nią związane. Decyduje również o tym, czy dane wydarzenie lub czynność można przypisać do ogólnego terminu turystyki. W tym przypadku, Światowa Organizacja Turystyki odgrywa zaznacza, jak nie kluczową rolę w tego rodzaju dziedzinie życia. Jednak organizacja tego rodzaju zajmuje się jedynie takimi podróżami, które trwają więcej niż rok. To oznacza, że przez rok nie można wrócić do miejsca, z którego się wyruszyło. Takich podróży jest bardzo mało, dlatego Światowa Organizacja Turystyki może dogłębniej im się przyjrzeć. Nie dałoby rady opisać wszystkich podróży, zwłaszcza takich, które trwają zaledwie jeden lub dwa dni. To by było niedorzeczne. Jak widać, Światowa Organizacja Turystyki bierze pod uwagę tyle te dłuższe wycieczki. Toruń inaczej. Toruń kojarzy się większości przybyszów z krzyżakami, piernikami, Mikołajem Kopernikiem oraz piernikami i gotycką architekturą. Są to bardzo dobre skojarzenia, gdyż Toruń w istocie ostał założony w 1233 r. przez Krzyżaków, a toruńska gotycka starówka jest jedną z najwspanialszych pereł architektury światowej. Mikołaj Kopernik z kolei jest zdecydowanie najsłynniejszym obywatelem Torunia, natomiast lokalnie wypiekane w fabryce Kopernik pierniki są rozkoszą dla każdego podniebienia. To jednakże nie wszystko, co ma do zaoferowania Toruń. Wizyta w nim jest cennym doświadczeniem dla wszystkich studentów, wykładowców i miłośników historii sztuki oraz architektury. Posiada niemal w całości zachowaną dzielnicę secesyjną, Bydgoskie Przedmieście, która znajduje się tuż obok Starówki, po drugiej stronie placu Rapackiego. Rozciąga się między ul. Bydgoską i Słowackiego, a jej główną arterią jest ul. Mickiewicza. Jest to osiedle w całości wzniesione przez zamieszkujących Toruń z przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku Niemców, dla których Bydgoskie Przedmieście miało być osiedlem wytwornym i luksusowym, stąd też wspaniałe kamienice. Jest to jeden z bardzo rzadkich przykładów takiej zabudowy, większość tego typu osiedli została zrównana z ziemią podczas dwóch wojen światowych.